Maite Perroni

Notecreo · Wysłany: 22.10.2009, Czw, 23:20 Temat postu:

no przy jej typie urody to byłby bardzo ryzykowny eksperyment
ciekawe czy dostanie nową rolę po Mi Pecado

casaa · Wysłany: 23.10.2009, Pią, 16:36 Temat postu:

to pewnie zalezy od tego czy MP odniosło sukces

Notecreo · Wysłany: 23.10.2009, Pią, 17:44 Temat postu:

no ratingi ma bardzo dobre

casaa · Wysłany: 23.10.2009, Pią, 21:34 Temat postu:

mogliby zawiesić emisje Rebelde i na to miejsce dać MP Jezyk

Notecreo · Wysłany: 23.10.2009, Pią, 21:47 Temat postu:

no już się i tak niedługo kończy , a potem będzie Sorti

casaa · Wysłany: 23.10.2009, Pią, 21:55 Temat postu:

Sortilegio z Maribel?

ani_romo · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 13:08 Temat postu:

Z jaką Maribel? A taak Maribel... w Sorti gra Bracamontes i Lewy (W. Levy) Jezyk

Jestem ciekawa emisji tej teli w Polsce, a potem nich puszczą Mi pecado, bo kiedyś chciałam to oglądnąć... ale mi się odechciało, a jak poleciałoby to w tv to szansa na obejrzenie byłaby większa.

W ogóle jakoś przestałam lubić Maite odkąd zaczęłam się denerwować przy oglądaniu CCEA Jezyk

. Marichuy mnie wkurza.

casaa · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:21 Temat postu:

mnie też na początku CCEA Mariczuj strasznie denerwowała, jednak po tych 100 można zauważyć pewne korzystne zmiany w jej zachowaniu Jezyk

Notecreo · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:23 Temat postu:

no mi nie starczyło cierpliwości do 100 odcinka Mruga

ani_romo · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:27 Temat postu:

Mi też nie... Jezyk

Przestałam oglądać kilka dni temu i nie zamierzam już wracać do tej telenoweli.

casaa · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:27 Temat postu:

no jestem w stanie to zrozumieć Wesoly

ani_romo · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:29 Temat postu:

W pewnym momencie telenowela bardzo się psuje i tylko najbardziej wytrwali są w stanie przetrwać ten kryzys i obejrzeć ją do samego końca Wesoly

.

Notecreo · Wysłany: 24.10.2009, Sob, 21:48 Temat postu:

szczególnie, ze odcinków nie jest mało

ani_romo · Wysłany: 25.10.2009, Nie, 11:52 Temat postu:

No właśnie, a mnie taka ogromna ilość odcinków od razu zniechęca... tela musiałaby być nie wiem jak cudowna żebym wytrzymała do końca. Poza tym przy takiej dużej liczbie odcinków trudno jest oglądać cały czas z dokładnością co do jednego odcinka, często coś wypada, a nadrabianie w internecie jest (w moim przypadku) męczące, bo na you tube wolno mi się ładuje...

Notecreo · Wysłany: 25.10.2009, Nie, 15:33 Temat postu:

no w sumie moja ulubiona tela, czyli DB, miała 192 odcinki i nie przegapiłam ani jednego, bo była boska, nawet żałuję, ze ja skrócili, bo miała mieć 200, a przez ucięcie kilku odcinków zmienili trochę wymowę zakończenia.