Maite Perroni

Hermosa · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 02:18 Temat postu:

Ja też tak myślę...

Notecreo · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 02:45 Temat postu:

Ona tez najmniej postawiła na śpiewanie.

Hermosa · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 03:29 Temat postu:

Skopiła się na graniu... I dobrze, bo nie wyobrażam jej sobie jako piosenkarki...

Notecreo · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 03:35 Temat postu:

to tak jak Poncho, też woli aktorstwo.

Hermosa · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 03:50 Temat postu:

Pewnie kariery jako piosenkarzy by nie zrobił...

Notecreo · Wysłany: 22.01.2010, Pią, 18:59 Temat postu:

no głosu nie miał nadzwyczajnego

Hermosa · Wysłany: 23.01.2010, Sob, 01:51 Temat postu:

W grupie to się jakoś zaciera... Gorzej z solówkami...

Notecreo · Wysłany: 23.01.2010, Sob, 19:51 Temat postu:

no wtedy to już słychać, jakie kto ma warunki, szczególnie an koncercie

Hermosa · Wysłany: 25.01.2010, Pon, 03:03 Temat postu:

Na koncercie nie zawsze... Bywają gwiazdy, które śpiewają z play backu... Ale niestety na różnych konkursach piosenki, gdzie trzeba śpiewać na żywo, nie wypadają tak dobrze...

saratoga · Wysłany: 04.02.2010, Czw, 03:16 Temat postu:

Hermosa · Wysłany: 05.02.2010, Pią, 00:58 Temat postu:

Ja tam się nie znam, bo sama nie mam dobrego głosu, więc się wypowiadać nie będę na temat umiejętności wokalnych May... Mogę za to porozmawiać o jej rolach...

saratoga · Wysłany: 06.02.2010, Sob, 00:32 Temat postu:

a ktora Ci sie najbardziej podobała?

Hermosa · Wysłany: 06.02.2010, Sob, 02:05 Temat postu:

Chyba jako Marichuy... Lupita też byłą fajna, ale MC lepsza... Co prawda dopiero zaczęłam oglądać CCEA, ale wydaje mi się, że Maite jako MC jest bardziej wyrazista...

olinac · Wysłany: 06.02.2010, Sob, 15:48 Temat postu:

Uważam, że Majka mogłaby spróbować z śpiewaniem

casaa · Wysłany: 06.02.2010, Sob, 23:13 Temat postu: